piątek, 8 lutego 2013


                              Słoiki

http://blogotowanie.blox.pl/resource/IS_ogorki_marynowane_z_papryka_21.jpg

Odbiło warszawiakom
tak chyba na całego,
bo myślą że ważniejsi
lub lepsi od każdego.

Słoiki mówią na tych
co nie są ze stolicy,
pracownik czy turysta
to dla nich się nie liczy.

Niszczą więc samochody
z przyjezdnych rejestracją,
ciemnotę swą wspierając
stoliczniaków racją.



Bym mur im teraz zrobił
taki jak przed laty,
na trzy metry wysoki
i przed wejściami kraty.

Dostawcy bym nie wpuścił
co towar im dostarcza,
zapytał za pół roku
jak leci im bez żarcia.

Jak myślą że potrafią
niech sieją w ogródeczkach,
ziemniaki na balkonach
kapustę kiszą w beczkach.

Niech siądą nad Wisełką
lub jak mają pod gruszą,
po co im wczasy na wsi
niech się w stolicy duszą.

Idiotyzm był i będzie
bez i z wykształceniem,
kto chamem jest zostanie
szargając swym imieniem.

Warszawiak to ktoś taki
co z piątej generacji,
pomagał w getcie Żydom
podczas okupacji.

Pomyśl więc zbieranino
bo taka dziś w warszawie,
jak przyjmie mnie prowincja
kiedy się u nich zjawię?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz