Imieniny
Były Anny, imieniny
więc mieliśmy odwiedziny,
w podarunku wzięli z kraju
zapach lasu, pól, ruczaju.
więc mieliśmy odwiedziny,
w podarunku wzięli z kraju
zapach lasu, pól, ruczaju.
Powiew wiatru z gór wysokich
sięgających pod obłoki,
wody szmer w wartkich potokach
obraz hal i łąk na stokach.
Bliskich osób pozdrowienia
kupę nowin i wspomnienia,
siedząc prawie do raniutka
smakowało jadło, wódka.
To co nowe i co było
miło nam się gawędziło
nie wiem kiedy nam zleciało
jak się kładłem, to już dniało.
Miło wspomnieć jest czasami
co zostało gdzieś za nami,
czasy szkoły i młodości
zabawiając siebie, gości.
Wyjmij album zakurzony
starych dziejów przejrzyj strony,
w młode lata myślą wróć
czasu bieg zatrzymaj, skróć.
sięgających pod obłoki,
wody szmer w wartkich potokach
obraz hal i łąk na stokach.
Bliskich osób pozdrowienia
kupę nowin i wspomnienia,
siedząc prawie do raniutka
smakowało jadło, wódka.
To co nowe i co było
miło nam się gawędziło
nie wiem kiedy nam zleciało
jak się kładłem, to już dniało.
Miło wspomnieć jest czasami
co zostało gdzieś za nami,
czasy szkoły i młodości
zabawiając siebie, gości.
Wyjmij album zakurzony
starych dziejów przejrzyj strony,
w młode lata myślą wróć
czasu bieg zatrzymaj, skróć.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz