Jesienny ogród
Kolorowa jesieńw ogród nasz przybyła,
z drzew zieloną szatę
na ziemię zrzuciła.
Nagością okryła
krzewy oraz kwiaty,
sterczące kikuty
wsadzając w rabaty.
Zapaliła ogród
barwami płomieni,
skaczącymi żwawo
wśród resztek zieleni.
Ogień jest na drzewach
i liściach lecących,
w kroplach rannej rosy
gasnących ze słońcem
Zmęczone przegoniła
brzemienne lato w plony,
w szarość zamieniając
pola i zagony.
Patrząc na nasz ogród
żal mi że się zmienił,
i trudu włożonego
by pięknie się zielenił
Z drugiej strony widząc
gamę barw i cieni,
nie mogę mych oderwać
oczu od jesieni.
I chcę jej podziękować
że zmysłom wynagrodzi,
przecudny okres lata
który już odchodzi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz