Spuścizna
Niedaleko Gór Tarnowskich
jest wysokie usypisko
jak na samej górze staniesz
widać w koło, wszystko blisko
Segiet kusi szumem buków
Repty widać w całej krasie
nawet Srebrnej szyb Kopalni
się zobaczyć stamtąd da się
Bunkier z boku, betonowy
zostawiony ku przestrodze
rowerzystów oraz pieszych
na pod nami widać drodze
Na Osadzie widać bloki
w dolomitach strome skały
człowiek w dole jak karzełek
się wydaje bardzo mały
By odsapnąć po wspinaczce
na jej szczycie są ławeczki
oddech złapać, tam odpocząć
mogą starsi i wycieczki
W wyobraźni mej postacie
widzę w skórzanych kapotach
jak szukają srebra kruszcu
wśród kamieni oraz błota
Jeśli jeszcze ktoś z was nie wie
o czym w moim wierszu mowa
podpowiadam że ta góra
to jest Hałda Popłuczkowa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz