poniedziałek, 27 stycznia 2025

 

Co Dalej


Z prochu jesteś i w proch się obrócisz

w to kościół nam wierzyć każe

a śmierć tak potrzebna ziemi naturze

rozwiewa o życiu ostatnie miraże


Ma być mogiła i dół w ziemi głęboki

koniecznie z krzyżem, świecami

ma mówić potomnym o wiary potędze

i wiecznym istnieniu przed nami


Jedni chcą ziarnkiem być piasku na brzegu

gdy prochy toną w odmętach

przedłużyć tak pragną podróży tęsknotę

jak w dali ginących okrętach


Rozwiani chcą z wiatrem być inni po świecie

jak liście opadłe jesienią

grzesznicy przyjmując ”ostatnie oleje”

wierząc że grzechy tym zmyją


Posłali swe prochy niektórzy w rakietach

tam bliżej mówią do Boga

innych ogarnia już strach tu za życia

przed piekłem i czyśćcem trwoga


Tacy jak ja zaś, co żyją z poezji

i w nich zawierają tęsknoty

liczą na pamięć w pożółkłych kartkach

i w rymach, do bliskich powroty        



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz