poniedziałek, 27 stycznia 2025

 

                   Najpiękniejsza



Jak dziewczyna po zalotach

zawstydzona i w rumieńcach

stoi w pięknej drzew koronie

jak dziewoje na przyjęciach


Jej korona w liściach cała

w barwach tęczy do jesieni

pewno wtedy mróz zalotnik

wstydem lica jej czerwieni


Może przetrwać do wiosenki

nic nie tracąc z swej urody

kto skosztuje jej słodkości

pozostanie wiecznie młody


Kiedy młoda, są w zieleni

z obu stron jej gładkie lica

i dopiero gdy dojrzeje

się czerwieni, krasawica


Starość mija ją choroby

piękna, zdrowa, w sadzie stoi

szkodnikowi nie smakuje

śniegu, mrozu się nie boi


Piękną z Rept ja też poznałem

tuż za domem, sobie rosła

w suknię z kwiecia ubierana

kiedy przyszła do nas wiosna


Zapomniana przez lat parę

wraca do nas do ogrodów

zawstydzając swą pięknością

koleżanki, z przednich rodów


Chcąc przedłużyć o nie pamięć

każdy chce ją mieć w ogrodzie

rozsławiając w sieci wieści

o jej smaku, jej urodzie  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz