sobota, 19 sierpnia 2017

Repty Śląskie-moje dzieciństwo


Wśród zielonych pól i lasów
w Reptach Śląskich urodzony,
gdzie budzikiem kogut stary
i kościelne wczesne dzwony.

W koło huty i fabryki
szybów wyciągowych koła,
a gdzie moja wieś rodzinna
zieleń piękna jest dookoła.

Rósł w zagonach chleb pszeniczny
chylił jęczmień ciężkie kłosy,
głos natury brzmiał w około
z wiatrem polnym na trzy głosy.

Piersią czułem i zmysłami
oddech pól tuż za ogrodem,
ciepły wietrzyk wieczorami
pachniał łąk i lipy miodem.

Las Segiecki był ostoją
szumiał dwustuletnim bukiem,
na steinbruchu w Dolomitach
rozsadzano skały z hukiem.

W jego okolicznych lasach
znajdziesz z rybami stawiki,
gdzie z gromadą moich kumpli
moczyliśmy w nich spławiki.

Park Repecki z pięknym zamkiem
Donersmarków był własnością,
przez komunę wysadzony
był przestępstwem i podłością.

Przerywnikiem była szkoła
praca przez tatę zadana,
po kryjomu w nocy książka
jednym tchem zawsze czytana.

Dziś powracam w mych marzeniach
gdzie znajome pola, lasy,
i wspominam z łezką w oku
moje piękne w Reptach czasy.

Bildergebnis für Repty śląskie

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz