niedziela, 15 grudnia 2013

Samozwańczy krytycy,...

                                                do próby wiersza "honorowi dawcy herezji"
Czy każdy kto sex uprawia
kocha już na zabicie?
kto stary jest, ma brodę
                         zna doskonale życie?


Czy ktoś kto ma samochód

musi być mechanikiem?
paznokcie sam obcina
zaraz kosmetykiem?


Kto żarówkę wymienił
elektrykiem za młodu?
kto wiersze sobie pisze
krytykiem z zawodu?

Czy każdy kto chce pisać
nie może być Miłoszem?
bo żyje na wygnaniu
i nie śmierdzi groszem?


Nie mechanikom pojazdów
prawko odebrać proponuję,
a kto nie jest kucharzem
niech w domu nie gotuje.


Zabronić szyć samemu
wyłącznie sex po ślubie,
ten kto nie jest stolarzem
niech rzeźb żadnych nie dłubie.


Zabronić bezrobotnej
Polonii na świecie,
by pisała poezje
bo pisze tylko śmiecie!


Wdowy i rozwódki
też pisać nie mogą,
bo wieje pospolitym
ruszeniem i trwogą.


Dla tych co zechcą pisać
testy wprowadzić państwowe,
pozbyć się amatorstwa
niech będzie, zawodowe.


Zapłacą w dobrym €-uro
za wierszy moich czytanie,
bo jako poeta-zawodowiec
mam w nosie innych zdanie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz