już od samiutkiego rana
tu i ówdzie w niej robaczek
jest dodatkiem do śniadania
Przystanęła przy skalniaku
cień rzucając na rabaty
osłaniając przed słoneczkiem
swą czupryną paproć, kwiaty
Rozłożysta jej korona
zaszkodziła trawnikowi
kiedy liście jej opadną
wtedy trawa się odnowi
Na konarze huśtaweczka
zmajstrowana przez dziadziusia
dla dziewczynek do zabawy
oraz do naszego wnusia
Mati na to już za stary
inne ma zabawy w głowie
sam wymyśla jakieś psoty
lub mu babcia coś podpowie
Z koralami czerwonymi
jak przed laty krakowianka
stoi przy skalniaku „pani”
co ma liście zamiast wianka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz