Kraj przodków
z sztandarem bieli, czerwieni
jak pole za domem pszenicy
gdy makiem koloru się mieni
Dzieliła mnie z tobą granica
nie znałam tęsknoty do niego
choć gwiazdy tam były te same
te same w błękicie też niebo
Tam był nasz dom rodzinny
tam rosłam z moimi siostrami
z Gregusiem i Anią kochaną
będących dla
nas dziadkami
Dziś żyję w kraju rodziców
gdzie mowa znana i swojska
gdzie mieszka kochana Babcia
w kraju co zwie
się Polska
"Misia"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz