
Spróbuję to naprawić
wiersz poślę jej E-mailem,
twarz może swą zachowam
choć trochę się „wybielę”.
Złożę jej życzenia
choć późne lecz gorące,
by zdrówko miała dobre
świeciło szczęścia słońce.
Siostrą przecież moją
co przy mym boku rosła,
z serduszkiem zawsze dobrym
z uśmiechem tak jak wiosna.
W nowym kalendarzu
ten dzień kółkiem zaznaczę,
bo drugi raz na pewno
sobie tego nie wybaczę.
Zapomniałem o kimś
kogo bardzo cenię,
wstydu się najadłem
dlatego się czerwienię.
Wieczorem zadzwoniłem
spokojnie rozmawiałem,
a że ma urodzinki
zupełnie zapomniałem.
Głupio mi jest teraz
czuję się jak stary,
żeby się tak wygłupić
po porostu nie do wiary.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz