piątek, 10 maja 2013

Repty śląskie-moje dzieciństwo

Na granicy miasta Gwarków
Fryderykiem podkopane,
znajdziesz mą rodzinną wioskę
Repty nowe, Repty stare.

W dali huty i fabryki
szybów wyciągowych koła,
a tam gdzie się urodziłem
zieleń piękna dookoła.

Piersią czułem i zmysłami
oddech pól tuż za ogrodem,
ciepły wietrzyk wieczorami
pachniał łąk i lipy miodem.

Las Segiecki był ostoją
szumiał sosną, dębem, bukiem,
na steinbruchu w Dolomitach
rozsadzano skały z hukiem.

W jego okolicznych lasach
znajdziesz stawy i stawiki,
tam z gromadą moich kumpli
moczyliśmy w nich spławiki.

Park Repecki z pięknym zamkiem
Donersmarków był własnością,
przez komunę wysadzony
był przestępstwem i podłością.

Przerywnikiem była szkoła
praca przez tatę zadana,
po kryjomu w nocy książka
jednym tchem zawsze czytana.

Zawodówka, wojsko, praca
znowu szkoła i matura,
obowiązkiem czas związany
jak gradowa wisiał chmura.

Dzisiaj żyję wspomnieniami
tam gdzie obce pola, lasy,
i w marzeniach cząsto widzę
moje piękne w Reptach czasy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz